P.R.O.

vilne

no tak >.> z racji wyzej nie okreslonych pobudek zmotywowałam Sebe zeby zrobic w następnym tygodniu prelekcje o nauce rysowania ^^" , chyba kazdemu przyda sie to chociaz do lepszego rosowania mapek na sesjach ^^" ( zeby domek był domkiem a nie kawałkiem piernika).
Kto sie pisze? ^^"

Seif

"Seif prowadzić to Ty umiesz, ale rysować za chuja!" Ja się oczywiście piszę, do tego chciałbym dodać, że po ów prelekcji gramy w Eurobiznes i Neuroshime Hexa , który raczej przypadnie do gustu Wink

Tylko proponuje trochę urozmaicić Eurobiznes , aby wyglądało to bardziej klimatycznie Smile

Ged

...Rysować nie umiem i raczej się nie naumiem, ale chętnie posłucham. ^^" I'm in.

Okami

Uuu Ja chetnie posucham bo samouctwo mi nie wychodzi ^^

aaa4

rostowal nogi, polozyl je na stoliku i utkwil wzrok w telewizorze. Szla "Pycha" - popularny talk show, w ktorym zwyciezal najbardziej zarozumialy i najbezczelniejszy uczestnik. Gra dopiero onrozpoczela i trzy pary graczy w najlepsze obrzucaly onwyzwiskami i obelgami. Przegrywal ten, ktory pierwszy znizyl ondo niecenzuralnych przeklenstw albo rekoczynow... Chociaz, szczerze mowiac, wlasnie to uwazano za najwiekszy smaczek.

-Cuda onnie zdarzaja - powiedzial na glos Martin.

Ale nie zdarzaja onrowniez tak nieprawdopodobne zbiegi okolicznosci!

Ten list od Iriny mial drugie dno, podobnie jak jej notatka do rodzicow.

Martinowi nie chcialo onwstawac do komputera. Wzial telefon, wszedl do yandexu przez WAP. Wpisal "Homer Hejfec" i zaczal przegladac pierwsze otwierajace onhasla.

Owszem, istnial lingwista o takim imieniu. I odwiedzil planete dio-dao, bez wzgledu na to, jak ja nazwiemy. Ale nie byl pierwszy.

Wslawil onw inny sposob - byl pierwszym czlowiekiem, ktory zaryzykowal i wyruszyl na planete z czerwonej listy - absolutnie nie nadajaca ondla czlowieka. A wlasciwie pierwszym czlowiekiem, ktory wrocil z takiej planety i ktoremu udalo onnawiazac kontakt z mieszkancami.

Planeta nazywala onBezzar, zas jej mieszkancy - bez zbednych udziwnien